Nie unikniemy oskładkowania ryczałtu za korzystanie z samochodu służbowego w celach prywatnych

W jednym z naszych wcześniejszych alertów informowaliśmy o potencjalnym ryzyku związanym z oskładkowaniem ryczałtów samochodowych. Dzisiaj jesteśmy już w posiadaniu oficjalnego stanowiska ZUS w Gdańsku (interpretacja z dnia 5 lutego 2015 r. nr DI/100000/43/76/2015). Niestety, nasze przypuszczenia, co do konieczności objęcia ryczałtów składkami ZUS znalazły potwierdzane w tej interpretacji.

ZUS odmówił płatnikowi prawa do zastosowania zwolnienia opisanego w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej (§2 ust. 1 pkt 26) stwierdzając, że w świetle przywołanego przepisu każdorazowo należy ustalić, o jaki artykuł, przedmiot lub usługę chodzi. W związku z tym uznał, że nabycie, a następnie udostępnienie samochodów służbowych przez pracodawcę nie następuje „z wyraźnym przeznaczeniem udostępnienia ich swoim pracownikom”, a zatem nie stanowiło dla pracowników wymaganej korzyści. Udostępnienie „składników własnego majątku (czy też środków trwałych)” wnioskodawcy miało posłużyć przede wszystkim wykonywaniu działalności gospodarczej pracodawcy, zatem dotyczyło głównie jego własnej korzyści.

Biorąc pod uwagę powyższą interpretację, a także interpretację z dnia 16 stycznia 2015 r. (DI/100000/43/1489/2014), można stwierdzić, iż zdaniem ZUS nie ma znaczenia fakt pobierania od pracownika symbolicznych kwot, jako zwrotu wydatków, a także wprowadzenie tego obowiązku do regulaminu wynagradzania.

Mimo arbitralnie dokonanej wykładni przepisów, należy spodziewać się podtrzymania stanowiska ZUSu w kolejnych interpretacjach.

ZAUFALI NAM